Jeśli przewozisz swoje dziecko w foteliku w taki sposób, popełniasz ogromny błąd!

Maciej Piwowski
20.02.2018

Jest dla Ciebie zupełnie oczywiste, że dziecko należy przewozić w samochodzie wyłącznie w dobrze dobranym, markowym foteliku. Zainwestowałaś w jego zakup sporo pieniędzy i wydaje Ci się, że zrobiłaś wszystko, aby Twój maluch był bezpieczny. Czy wiesz jednak, że być może popełniasz kolosalny błąd? Chodzi o przewożenie dziecka w kurtce zimowej, nazywanej też puchową. Zawsze, bezwzględnie przed zapięciem malucha w foteliku, trzeba mu zdjąć kurtkę. Dlaczego? Przeczytaj.

Kurtka tworzy luźną przestrzeń między pasami a ciałem dziecka

Z tego powodu nie ma żadnej możliwości, aby dobrze zapiąć dziecko w foteliku. Jeśli korzystasz z pasów pięciopunktowych, a do tego przewozisz malucha w kurtce, to po zapięciu nie wiesz, czy pasy rzeczywiście chronią pociechę przed wypadnięciem z fotelik w razie zderzenia. Jest wręcz pewne, że nie chronią!

Wszystko przez to, że gruba kurtka blokuje możliwość dokładnego dopasowania pasów do ciała malucha. Tak naprawdę pasy trzymają kurtkę, nie dziecko. W Internecie znajdziesz filmy, które jasno pokazują, co może się stać w czasie wypadku. Dziecko (manekin) po prostu wypada z fotelika i z całym impetem uderza w przedni fotel lub podsufitkę. To skrajnie niebezpieczne!

Możesz przetestować to samodzielnie. Zapnij dziecko jak zawsze, czyli w kurtce. Następnie zostaw pasy w takim samym ustawieniu, ale zdejmij maluchowi puchówkę. Będziesz zszokowana, jak duży luz powstanie między pasami a ciałem pociechy.

Pamiętaj też, że podczas dłuższej podróży dziecku będzie po prostu za gorąco w kurtce. Maluch się spoci, a stąd już tylko krok do przewiania i dwóch tygodni spędzonych w domu na leczeniu infekcji.

Co zatem robić?

To proste: nigdy nie zapinaj dziecka w kurtce w foteliku. Najlepiej będzie, jeśli zaczniesz wozić ze sobą kocyk. Wówczas, już po wejściu do samochodu, szybko zdejmij maluchowi kurtkę, następnie posadź go w foteliku, zapnij pasy i przykryj kocykiem. Zamiast kocyka możesz też użyć samej kurtki. Po kilku minutach jazdy wnętrze samochodu dostatecznie się nagrzeje i dziecku na pewno nic się nie stanie.

Nie bagatelizuj tego, co przed chwilą przeczytałaś. Każdy ekspert od bezpieczeństwa w ruchu lądowym potwierdzi, że przewożenie dziecka w kurtce jest nieodpowiedzialne i może być tragiczne w skutkach. Wystarczy poświęcić kilka minut na zdjęcie malcowi kurtki i poprawne zapięcie go w foteliku. To kilka minut, które może uratować Twojemu dziecku życie.

 

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie