Twoje dziecko skarży się na ból nóg? To prawdopodobnie bóle wzrostowe

Bóle wzrostowe są jednym z najciekawszych i wciąż nie do końca zbadanych objawów medycznych. Pojawiają się one u dzieci i nie trzeba się nimi specjalnie przejmować: to zupełnie normalne zjawisko związane z tym, że pociecha rośnie. Jak rozpoznać bóle wzrostowe? Czy można je jakoś załagodzić?

Czym są bóle wzrostowe?

Jest to dość uciążliwy rodzaj bólu, który nasila się w nocy i czasami nie pozwala dziecku spokojnie się wyspać. Objaw ten najczęściej pojawia się u dzieci w wieku między 4. a 12. rokiem życia i ma ścisły związek z aktywnością ruchową pociechy oraz faktem, że w tym okresie dzieci najintensywniej rosną.

Lekarze nie wiedzą do końca, jakie są przyczyny powstawania bólu. Podejrzewa się, że jest to wypadkowa rozwoju organizmu oraz faktu, że dzieci dużo biegają, skaczą, grają w różne gry sportowe. Pojawia się zatem duże obciążenie, które może powodować ból.

Jak rozpoznać, że to na pewno bóle wzrostowe?

Pierwszym sygnałem jest uskarżanie się dziecka na ból nóg w nocy. Jeśli pociecha budzi się i informuje rodziców, że czuje ucisk oraz zmęczenie kończyn, to można zacząć podejrzewać właśnie bóle wzrostowe. Najbardziej charakterystycznym bolącym miejscem są łydki oraz fragmenty nóg pod kolanami.

Bóle wzrostowe są przejściowe, co oznacza, że powinny same minąć po kilkunastu minutach, do pół godziny. Częstotliwość występowania jest uzależniona od konkretnego przypadku: u jednych dzieci ból pojawia się co kilka dni, u innych co kilka miesięcy.

Warto wiedzieć

Bóle wzrostowe bardzo rzadko pojawiają się w ciągu dnia. Najczęściej towarzyszą dziecku wieczorem i w nocy. Rano pociecha może nie pamiętać dokuczliwych objawów.

Nawet jeśli podejrzewasz, że chodzi o bóle wzrostowe, zawsze warto to skonsultować z lekarzem rodzinnym. Być może dziecko jest po prostu przemęczone, bo uprawia sport czy np. trenuje taniec. W przypadku wątpliwości niezbędna może być konsultacja ortopedyczna, włącznie z wykonaniem prześwietlenia kończyn.

Jak załagodzić ból?

Bardzo skuteczne okazują się delikatne masaże, które może wykonywać jedno z rodziców. Pomaga głaskanie bolącej kończyny i lekki ucisk na mięśnie. Możesz także spróbować kąpieli relaksujących oraz prysznicu nóg – na przemian zimną i ciepłą wodą.

Jeśli ból jest bardzo dokuczliwy, a objawy nie wskazują na jego inne źródło, warto poprosić lekarza o przepisanie łagodnych środków przeciwbólowych na bazie paracetamolu. Praktyczne w stosowaniu są szczególnie maści rozgrzewające.