Witaminy po porodzie dla świeżo upieczonej mamy! Co suplementować i w jakich ilościach?

Mariusz Siwko
16.02.2018

Przez dziewięć miesięcy życia płodowego dziecko czerpało od mamy wszystkie potrzebne do rozwoju składniki: białko, tłuszcze, węglowodany, minerały i witaminy. Po porodzie niewiele się w tym zakresie zmienia. Jeśli karmisz piersią, zadbaj, aby twój naturalny pokarm był pełnowartościowy, a laktacja nie osłabiła twojego organizmu.

Ciąża stanowi wielkie obciążenie dla kobiecego organizmu, dlatego nie tylko podczas jej trwania, ale też już po porodzie, warto zadbać o uzupełnienie oraz profilaktykę niedoborów ważnych mikro - i makroelementów. Suplementacja cennych składników jest szczególnie ważna w przypadku kobiet, które karmią piersią.

Dlaczego warto przyjmować witaminy po porodzie?

Podczas laktacji zapotrzebowanie na niektóre witaminy po porodzie (np. kwas foliowy) i makroelementy (np. wapń) rośnie jeszcze bardziej niż w ciąży. Zdrowa dieta i odpowiednia suplementacja jest ważna nie tylko dla składu kobiecego pokarmu, lecz także ze względu na zdrowie samej karmiącej mamy. Jeśli pożywienie nie pokryje większego zapotrzebowania np. na wapń czy magnez, to te składniki mleka mamy zostaną po prostu pobrane z jej tkanek. Zbyt uboga dieta może zatem w dość szybkim czasie doprowadzić do znacznych niedoborów w organizmie karmiącej mamy.

Jakie składniki w kobiecym mleku są zależne od diety karmiącej mamy?

Większość składu naturalnego pokarmu jest niezależna od tego, co je karmiąca mama. Od jej diety zależy jednak m.in. poziom witamin rozpuszczalnych w wodzie, czyli witaminy C, witamin z grupy B, w tym kwasu foliowego, a także poziom rozpuszczalnej w tłuszczach witaminy A. Poza tym do składników, których poziom w mleku zależy od diety karmiącej mamy, należą kwasy tłuszczowe, jod i cynk.

  • Witaminy z grupy B – przede wszystkim są odpowiedzialne za funkcjonowanie układu nerwowego, krwionośnego i odpornościowego. Do witamin z grupy B należy kwas foliowy (witamina B9), na który zapotrzebowanie w okresie laktacji jest jeszcze większe niż podczas ciąży. Jego funkcja po porodzie jest jednak inna niż na w pierwszych tygodniach po zapłodnieniu. Wtedy chronił przed wadami układu nerwowego, po porodzie natomiast m.in. przeciwdziała anemii, częstej dolegliwości u młodych mam i niemowląt.
  • Witamina C – także ta witamina zmniejsza ryzyko anemii, dzięki temu, że poprawia wchłanianie się żelaza, potrzebnego w produkcji czerwonych krwinek.
  • Witamina A – warunkuje prawidłowe widzenie i jest niezbędna dla tworzenia się szkliwa zębowego. Dzienne zapotrzebowanie na tę witaminę podczas laktacji wzrasta dwukrotnie w porównaniu do okresu sprzed ciąży i wynosi 1600 µg.
  • Jod – reguluje produkcję hormonów tarczycy, które z kolei warunkują prawidłowy rozwój i działanie mózgu. Niedobór tego pierwiastka jest bardzo groźny, ponieważ może skutkować zahamowaniem rozwoju umysłowego dziecka. Do naturalnych źródeł jodu należą np. owoce morza, tłuste ryby morskie, indyk. Poza tym w Polsce w jod wzbogacana jest sól – właśnie to ma przeciwdziałać niedoborom tego pierwiastka. Jeżeli jednak ograniczasz ilość soli w pożywieniu i tak jak statystyczny Polak nie jadasz regularnie ryb, konieczne może być suplementowanie jodu w rekomendowanej przez polskich ekspertów dawce 200 mikrogramów na dobę (wg Światowej Organizacji Zdrowia dzienna dawka dla kobiety w ciąży i matki karmiącej powinna wynosić 200-290 µg).
  • Cynk – chociaż jego ilość w organizmie jest niewielka, to jego działanie jest kluczowe m.in. dla funkcjonowania wszystkich tkanek. Reguluje procesy syntezy białek, wspomaga działanie układu odpornościowego, bierze udział w mineralizacji kości.
  • Kwasy tłuszczowe – także ich poziom w pokarmie naturalnym zależy od diety karmiącej mamy. Według ekspertów najczęściej spotykany jest niedobór kwasów DHA, należących do grupy tłuszczów omega 3, i to na ich suplementację należy zwrócić największą uwagę. Podczas laktacji zapotrzebowanie na nie jest podobne do tego z okresu ciąży i wynosi ok. 600 mg/dobę. Naturalnymi źródłami DHA są tłuste ryby morskie lub algi.

Artykuł partnera

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie