Ty też popełniasz ten błąd po zakupie nowych ciuchów. O co chodzi?

Krzysztof Jagielski
27.02.2018

Masz za sobą udany shopping. Upolowałaś świetne, modne ciuchy za rozsądne pieniądze. Po powrocie do domu oceniasz swoje „zdobycze” i najlepszą z nich od razu zakładasz kolejnego dnia do pracy czy na uczelnię. To poważny błąd! Dlaczego? Ponieważ każde nowe ubranie przed jego założeniem trzeba wyprać. Jeśli myślisz, że to przesada, przeczytaj nasz poradnik. Dowiesz się z niego, czym ryzykujesz nie stosując się do tej zasady.

Groźne związki chemiczne

Nowe ubrania, które tak chętnie kupujemy w popularnych sieciówkach, bardzo często są produkowane w skandalicznych warunkach sanitarnych. Powstają w głębokiej Azji, gdzie mało kto przejmuje się takimi „bzdurami”, jak wymogi jakości i bezpieczeństwo. Ciuchy przed dotarciem do sklepu muszą przebyć bardzo długą drogę w kontenerach, gdzie są narażone na działanie wilgoci i drobnoustrojów.

Aby zabezpieczyć ubrania przed zniszczeniem w czasie transportu, spryskuje się je różnymi substancjami chemicznymi, np. aldehydem mrówkowym. To trucizna, która może utrzymać się na ciuchu przez wiele tygodni. Nie chciałabyś, aby Twoja skóra miała z nią dłuższy kontakt.

Nawet jeśli producent nie stosuje takiej chemicznej prewencji, to jego ubrania mogą być siedliskiem innych zanieczyszczeń, w tym grzybów. Nie zobaczymy ich gołym okiem, często też nie wyczujemy. Jednak długotrwałe noszenie ubrania z taką „niespodzianką” z pewnością nie przysłuży się kondycji Twojej skóry.

„Pamiątki” po innych klientkach

Nie oszukujmy się: w sklepowych przymierzalniach można spotkać bardzo różne osoby, również takie, które ewidentnie są na bakier z higieną. Musisz zatem brać pod uwagę ryzyko, że nosząc np. bluzkę, którą wcześniej przymierzała osoba chorująca na różne infekcje skórne, Ty także podzielisz jej los. W ten sposób możesz się zarazić grzybicą, wszawicą czy świerzbem. Brrr…

Rada

Jeśli chcesz ograniczyć ryzyko przymierzania ubrania po kimś „podejrzanym”, zawsze wybieraj ciuchy znajdujące się na końcu lub na środku wieszaka. Nie bierz pierwszych z brzegu.

Teraz jesteś już chyba dostatecznie przekonana, że każde nowe ubranie przed jego założeniem należy wyprać. Nie ma sensu się spieszyć – lepiej pochwalić się nową zdobyczą dzień później, niż ryzykować złapanie jakiegoś choróbska. Jest to szczególnie ważne w przypadku ubrań mających bezpośredni kontakt ze skórą, jak bluzki, t-shirty, spodnie i oczywiście bielizna.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie