5 najczęstszych błędów popełnianych przy myciu zębów

Maciej Piwowski
31.08.2015

Piękny uśmiech to najlepsza wizytówka każdego z nas. Zadbane, zdrowe i białe zęby nie tylko dodają nam uroku, ale także odejmują lat. Zostało to naukowo udowodnione! Bielsze zęby wpływają również na zwiększenie naszej pewności siebie. I mimo, że większość z nas dba o higienę jamy ustnej, to jednak dość spora część osób robi to w sposób nieodpowiedni. Często nie zdajemy sobie nawet sprawy z tego, że myjąc zęby popełniamy błędy, które niekorzystnie wpływają na stan naszej jamy ustnej. Okazuje się, że dobra pasta do zębów to nie wszystko. W efektywnej higienie jamy ustnej, która gwarantuje olśniewający i zdrowy uśmiech liczy się również szereg innych czynności. Co robimy nie tak?

1. Wybór nieodpowiedniej szczoteczki do zębów

Szczoteczka do zębów to podstawa w codziennej higienie jamy ustnej. Niestety większość z nas sięga po szczoteczki o zbyt twardym włosiu, myśląc, że te czyszczą zęby najskuteczniej. Błąd! Twarda szczoteczka do zębów nie tylko nie dociera do wszystkich zakamarków w jamie ustnej, ale także powoduje podrażnienia dziąseł i może przyczyniać się do nadmiernego ścierania szkliwa. Idealnym wyborem jest miękka szczoteczka do zębów. Tak naprawdę im bardziej miękka, tym lepiej dla naszych zębów i dziąseł. Posiadając miękką szczoteczkę możemy spokojnie masować nią dziąsła i tym samym poprawiać ich ukrwienie. Uwaga! Szczoteczkę do zębów należy zmieniać co 3 miesiące lub w momencie, kiedy jest już solidnie sfatygowana.

2. Zbyt mocne dociskanie szczoteczki

Wiele osób wychodzi z założenia, że im mocniej dociśnie szczoteczkę do zębów, tym lepiej je wyczyści. Błąd! Zbyt mocne przyciskanie szczoteczki do zębów nie sprawi, że staną się one lepiej umyte. Wręcz przeciwnie. Taki zabieg może bardzo zaszkodzić naszym zębom i poważnie je uszkodzić. Zbyt mocne dociskanie szczoteczki może spowodować tworzenie ubytków klinowych na zębach oraz odsłanianie się szyjek zębów i tym samym doprowadzić do nadwrażliwości.

3. Zbyt krótkie mycie zębów

Większość z nas myje zęby w pośpiechu i byle jak. Zazwyczaj poranna i wieczorna toaleta jamy ustnej nie trwa dłużej niż minutę. Błąd! Prawidłowe mycie zębów powinno trwać nie krócej niż 2 minuty, a najlepiej 3. Myjąc zęby dobrze jest włączyć sobie stoper tak, aby nie skrócić tego czasu. Myjąc zęby dłużej niż do tej pory nie tylko usuniemy zalegające między zębami resztki pokarmowe, ale także miękkie naloty i większość płytki nazębnej.

4. Byle jakie mycie zębów

Mało kto przestrzega prawidłowej techniki mycia zębów. Mało kto ją zna. Większość myje zęby ruchami poprzecznymi, co jest szalenie szkodliwe, gdyż nie usuwa płytki nazębnej a jedynie ją rozciera. Również mycie zębów w kierunku do dziąseł (co często czynimy) jest bardzo niekorzystne, gdyż prowadzi do odsłonięcia szyjek zębów. Dentyści biją na alarm, aby zęby myć techniką wymiatającą, a więc w kierunku od dziąseł do zębów. W praktyce wygląda to tak, że górne zęby myjemy ruchem „do dołu”, a dolne „do góry”. Należy kolejno oczyszczać powierzchnie zewnętrzne, wewnętrzne i żujące zębów dolnych i górnych. Myjąc zęby nie można zapomnieć o siódemkach i ósemkach. To właśnie w ich obrębie gromadzi się najwięcej resztek pokarmowych, które są pożywką dla bakterii. Szczotkując zęby nie wolno zapomnieć też o języku. Na nim także gromadzą się bakterie, które przyczyniają się do powstania próchnicy.

5. Wybielanie zębów domowymi sposobami

Każdy z nas chce mieć bielsze zęby. Jednakże wybielanie zębów domowymi sposobami przy pomocy sody oczyszczonej, soku z cytryny czy innych tego typu "wynalazków" jest bardzo szkodliwe - niszczy szkliwo i bardzo osłabia zęby. Zamiast eksperymentować lepiej jest sięgnąć po dobrą pastę do zębów o działaniu wybielającym i gotowe. Dostępne obecnie pasty wybielające (np. Colgate) działają skutecznie, a jednocześnie łagodnie, nie powodując uszkodzeń zębów i dziąseł. 

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie