Depresja poporodowa – jak z nią walczyć? 5 dobrych sposobów

Antoni Kwapisz
30.01.2017

Ospałość, brak chęci do podniesienia się z łóżka, brak zainteresowania dzieckiem, czarne myśli i ciągłe wahania nastrojów – to klasyczne objawy depresji poporodowej, która dotyka ogromną część kobiet po rozwiązaniu. Na szczęście w większości przypadków stan ten utrzymuje się tylko przez pierwszych 6-8 tygodni. Baby blues (popularna, złagodzona nazwa dla depresji poporodowej) może jednak łatwo przejść w znacznie groźniejszą jednostkę chorobową i wymagać długiego leczenia pod okiem psychiatry. Dlatego tak ważne jest, aby w miarę możliwości walczyć z symptomami depresji poporodowej. Jak to zrobić? Poznaj 5 sposobów.

  1. Jeszcze przed porodem przygotuj się na to, że będzie ciężko – jeśli to Twoja pierwsza ciąża, to swoje życie po porodzie możesz sobie tylko wyobrazić. Jednak zdaj sobie sprawę, że pierwsze tygodnie będą naprawdę trudne. Będziesz obolała, zmęczona, wiecznie niewyspana, rozdrażniona. Spokojnie – zna to każda kobieta, która urodziła dziecko. Dlatego poproś o rady przyjaciółkę czy mamę. Im wcześniej oswoisz się z tym, co Cię czeka, tym mniejszym zaskoczeniem będą dla Ciebie nieprzyjemne dolegliwości.
  2. Wymuś pomoc na partnerze – większość świeżo upieczonych ojców na szczęście garnie się do pomocy i opieki nad pociechą, ale jeśli Twój partner przebąkuje coś o „pępkowym” i „trudnym okresie w firmie”, to powiedz mu wprost, że Cię to nie interesuje. Ma być przy Tobie i dziecku. Kropka! Facet oczywiście nie nakarmi malucha piersią, ale przecież może nauczyć się przewijania, chodzić z noworodkiem na spacery, przemywać pępek czy tulić do snu. Tobie da to odrobinę spokoju i pozwoli szybciej dojść do siebie.
  3. Konsultacja z lekarzem – jeśli depresja poporodowa naprawdę mocno da Ci się we znaki, idź do lekarza i poproś go o radę. Pierwsze kroki skieruj do ginekologa – Twój fatalny nastrój może mieć bowiem związek z gwałtownym spadkiem poziomu estrogenów, dlatego pomocna będzie terapia hormonalna. Jeśli nie chcesz jej stosować, idź do psychologa, który przepisze Ci bezpieczne środki uspokajające i ułatwiające zaśnięcie.
  4. Bądź aktywna – nie ma nic gorszego, niż położenie się w łóżku i płakanie w poduszkę. Po porodzie postaraj się jak najszybciej wrócić do formy fizycznej. Oczywiście z bieganiem będziesz musiała zaczekać, ale spacery z wózkiem będą jak najbardziej w Twoim zasięgu. Szybko wprowadź też domowy harmonogram, który pomoże Ci ogarnąć masę nowych obowiązków. Karmienie, przewijanie, gotowanie obiadu, znowu karmienie, znowu przewijanie, ulubiony serial, sen – brzmi niesamowicie nudno, ale taka rutyna czasami jest naprawdę pomocna.
  5. Znajdź sobie odskocznię od macierzyństwa – nie słuchaj rad babć i cioć, które będą przekonywać, że musisz całą swoją uwagę poświęcić dziecku. Dziecko ma też ojca, dziadków i nic mu się nie stanie, jeśli mama zniknie z domu na 2 godziny. Gdy już poczujesz się dobrze fizycznie, idź do kina, na spotkanie z przyjaciółką, kup sobie jakiś szałowy ciuch. Gdy maluch skończy 3 miesiące wybierzcie się całą rodziną na weekend za miasto, do fajnego hotelu SPA czy aquaparku.

Pamiętaj, że gorszy nastrój, brak ochoty do działania, a nawet złość na dziecko, to zupełnie naturalne objawy, które towarzyszą wielu kobietom po porodzie. Nie miej do siebie pretensji, przetrwaj trudny czas i nie dopuść do tego, aby problemy początków macierzyństwa Cię przytłoczyły.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie